wrz 05 2003

kocham i nienawidze...


Komentarze: 5

Tesknie za pewna dziewczyna...za dziewczyna ktora mnie skrzywdzila...obiecala ze bedzie kochac...ze juz na zawsze bedziemy razem...nie dotrzymala...znalazla sobie innego...bolalo...wciaz boli...lecz gdy teraz przypominam sobie te dobre chwile przypominam sobie rowniez to jak mnie potraktowala to jak mowila ze jestem cpunem...i wszystko co bylo zlego juz po zerwaniu...wydaje mi sie ze w pewnym sensie Jej nienawidze...nienawidze a wciaz kocham...a moze nie? przeciez nie czuje do Niej tego co czulem podczas tego jak z Nia bylem...moze to juz nie jest milosc? mam nadzieje ze juz mi przeszlo...

ten_ostatni : :
ewunia-skunia
06 września 2003, 09:04
hmm....mam podobna sytuacje,dzis mam powazna rozmowe z nim,ale ja nie moge chyba wrocic...nie wiem...nie chce..nie potrafie..skrzywdzil mnie..wciaz nie moge sie pogodzic z tym ze zerwal ze mna,a na drugi dzin przeprasza i te sprawy..to takie dziecinne...moze go kocham..a moze nie...nie wiem..ale powtarzam tak jak ty...kocham i nienawidze.jeszcze tu zagladne:)
05 września 2003, 22:41
Ehhh... tak bywa. Przez wszystko trzeba przejść...
blog_samobójczyni
05 września 2003, 21:40
musze przyznać ze podobie jest z moimi koleżankami które nagle przestały sie do mnie oddzywac i traktują mnie jak powietrze ... a zawsze myślałm że to naprawde dobre kumpele :( nie ppomyśl sobie ze sie w nich zabujałąm ale tak mi p-rzyszło na myśle ze mozna to do tego porównać ... a maciek ... z nim niby nie chodziłąm ale i on mnie zostawił... wiecej na blogu... :(
05 września 2003, 21:38
wciąż ją kochasz, nie okłamuj się (chamsko się pisze przez "ch")
05 września 2003, 21:32
Hamsko sie zachowała twoja była dziewczyna :( nieładnie... masz prawo ją za to nienawidzic( albo byc zły na nia ), bo Cie oszukała, cały czas kłamała... tak niepostępuje dziewczyna która jest czegoś warta nie masz czego żałowac awręcz przeciwnie cieszyć sie ze ta Jedna jedyna jest jeszcze przed Toba i że wtedy to bedzie prawdziwa miłość :) pozdrawiam 3maj sie :)

Dodaj komentarz